- Chciałbym, aby nowy prezydent przywrócił emerytury służbom mundurowym - tak, o pozbawieniu przywilejów funkcjonariuszy SB i UB, mówił w "Kawiarence Politycznej" Dariusz Wieczorek, poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Politycy dyskutowali o debacie kandydatów PO na prezydenta RP. - Potrzeba nam prezydenta, który uporządkuje kwestie związane z wymiarem sprawiedliwości, z tym przywróceniem godności. Jestem za tym, aby przywrócić emerytury funkcjonariuszom służb mundurowych. Trzy lata temu zabrane - mówił Wieczorek.
- Służby Bezpieczeństwa, nazywajmy rzeczy po imieniu - sprostował redaktor Andrzej Kutys.
Minister edukacji Maciej Kopeć z PiS przypomniał, że Służba Bezpieczeństwa niszczyła dążenia opozycji antykomunistycznej do przywrócenia wolności oraz demokracji i była organizacją przestępczą.
- To tak ładnie wygląda, kiedy mówimy o służeniu Państwu Polskiemu, ale ta ocena musi być tych działa UB czy SB jednoznaczna. Ja zgodzić się z tym nie mogę, bo i mój dziadek, ojciec, ja, siostra i brat z tymi instytucjami mieliśmy do czynienia. Absolutnie trudno mi się w tym formacie zmieścić - podsumował poseł Maciej Kopeć.
Funkcjonariusze SB i UB zamordowali wielu działaczy opozycji i osób duchownych. W okresie III RP, m. in. mordercy księdza Jerzego Popiełuszki, otrzymywali wielotysięczne emerytury. W okresie rządów PiS obniżono im te świadczenia do średniej krajowej.
- Służby Bezpieczeństwa, nazywajmy rzeczy po imieniu - sprostował redaktor Andrzej Kutys.
Minister edukacji Maciej Kopeć z PiS przypomniał, że Służba Bezpieczeństwa niszczyła dążenia opozycji antykomunistycznej do przywrócenia wolności oraz demokracji i była organizacją przestępczą.
- To tak ładnie wygląda, kiedy mówimy o służeniu Państwu Polskiemu, ale ta ocena musi być tych działa UB czy SB jednoznaczna. Ja zgodzić się z tym nie mogę, bo i mój dziadek, ojciec, ja, siostra i brat z tymi instytucjami mieliśmy do czynienia. Absolutnie trudno mi się w tym formacie zmieścić - podsumował poseł Maciej Kopeć.
Funkcjonariusze SB i UB zamordowali wielu działaczy opozycji i osób duchownych. W okresie III RP, m. in. mordercy księdza Jerzego Popiełuszki, otrzymywali wielotysięczne emerytury. W okresie rządów PiS obniżono im te świadczenia do średniej krajowej.