Na sportowo rozpoczęli Nowy Rok. Pół tysiąca biegaczy wzięło udział w noworocznym biegu w Szczecinie.
Do pokonania mieli dystans 5 kilometrów. Na starcie stanęli, między innymi klaun, "biegający telewizor" czy różne zwierzęta - takie przebrania wybrali mieszkańcy.
Pobiegł też 68-letni Czesław Wiśniewski. W ten sposób obchodził swoje biegowe urodziny. - Dzisiaj 40 lat mija od mojego biegania. Forma dobra, pogoda sprzyja. - Trasa jest oznaczona taśmą bardzo dobrze, trzeba się tylko nie rozpychać. Należy biec spokojnie, przynajmniej pierwsze kółko, później można się rozbiec. - Jest to najlepszy sposób na świętowanie Nowego Roku. Wczoraj były imprezy, bal sylwestrowy. Było wytańczone, dziś będzie wybiegane. - Od Mikołaja dostałem strój i buty biegowe. Są pewnie bardzo szybkie, ale to zobaczymy. Mikołaj mówił, że buty są bezpieczne. - mówili szczecinianie.
Bieg odbył się na Jasnych Błoniach w Szczecinie.
Pobiegł też 68-letni Czesław Wiśniewski. W ten sposób obchodził swoje biegowe urodziny. - Dzisiaj 40 lat mija od mojego biegania. Forma dobra, pogoda sprzyja. - Trasa jest oznaczona taśmą bardzo dobrze, trzeba się tylko nie rozpychać. Należy biec spokojnie, przynajmniej pierwsze kółko, później można się rozbiec. - Jest to najlepszy sposób na świętowanie Nowego Roku. Wczoraj były imprezy, bal sylwestrowy. Było wytańczone, dziś będzie wybiegane. - Od Mikołaja dostałem strój i buty biegowe. Są pewnie bardzo szybkie, ale to zobaczymy. Mikołaj mówił, że buty są bezpieczne. - mówili szczecinianie.
Bieg odbył się na Jasnych Błoniach w Szczecinie.