160 świątecznych paczek trafiło do mieszkańców Kołobrzegu. To akcja fundacji Wolne Miejsce, która z powodu epidemii koronawirusa musiała odwołać śniadanie wielkanocne dla samotnych.
Wolontariusze kontynuowali jednak zbiórkę i mogli dostarczyć dla samotnych wielkanocne potrawy i produkty - mówił Kamil Barwinek, koordynator akcji.
- My się nie poddaliśmy. Wspaniali wolontariusze szykowali te paczki kilka dni. Jajko wielkanocne, pasztet, wędliny, mięso gotowane, kiełbasa biała, owoce, słodycze. Naprawdę obfite paczki - mówił Barwinek.
Część produktów trafiło również do podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, a także do Polskiego Czerwonego Krzyża, który przyłączył się do akcji fundacji.
Śniadanie wielkanocne dla samotnych miało odbyć się w niedzielę w kołobrzeskiej hali Milenium. W ubiegłym roku było to największe świąteczne spotkanie w mieście, w którym uczestniczyło prawie 300 osób.
- My się nie poddaliśmy. Wspaniali wolontariusze szykowali te paczki kilka dni. Jajko wielkanocne, pasztet, wędliny, mięso gotowane, kiełbasa biała, owoce, słodycze. Naprawdę obfite paczki - mówił Barwinek.
Część produktów trafiło również do podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, a także do Polskiego Czerwonego Krzyża, który przyłączył się do akcji fundacji.
Śniadanie wielkanocne dla samotnych miało odbyć się w niedzielę w kołobrzeskiej hali Milenium. W ubiegłym roku było to największe świąteczne spotkanie w mieście, w którym uczestniczyło prawie 300 osób.