Sejm nie zgodził się, aby w ustawie medialnej została zapisana minimalna kwota, jaką corocznie miałyby od państwa otrzymywać media publiczne.
Posłowie poparli poprawkę Senatu, która zakładała, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, określając w projekcie budżetu kwotę dla mediów publicznych, nie jest związana żadnym limitem. Za przyjęciem poprawki głosowało 185 posłów, przeciwko było 76. 145 wstrzymało się od głosu. Platforma Obywatelska zagłosowała za przyjęciem poprawki, SLD i PSL przeciwko a PiS wstrzymał się od głosu.
Posłowie Lewicy mówią wprost - Platforma nas oszukała i założyła z PiS-em koalicję. Jerzy Szmajdziński z SLD mówi, że obydwa ugrupowania zachowały się nieodpowiedzialnie. Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski nie ukrywa rozczarowania postawą koalicjanta. Jak dodaje Żelichowski, dziś zadecydowano o likwidacji mediów publicznych. Szef PiS Jarosław Kaczyński mówi, że jego zdaniem ustawa jest niekonstytucyjna i nigdy nie powinna wejść w życie. Stefan Niesiołowski z PO tłumaczy, że Platforma nie mogła zgodzić się na żadne gwarancje finansowe dla mediów publicznych ze względu na obecna sytuację budżetu państwa.
Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta, który na skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego, podpisanie lub jej zawetowanie ma 21 dni.
Posłowie Lewicy mówią wprost - Platforma nas oszukała i założyła z PiS-em koalicję. Jerzy Szmajdziński z SLD mówi, że obydwa ugrupowania zachowały się nieodpowiedzialnie. Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski nie ukrywa rozczarowania postawą koalicjanta. Jak dodaje Żelichowski, dziś zadecydowano o likwidacji mediów publicznych. Szef PiS Jarosław Kaczyński mówi, że jego zdaniem ustawa jest niekonstytucyjna i nigdy nie powinna wejść w życie. Stefan Niesiołowski z PO tłumaczy, że Platforma nie mogła zgodzić się na żadne gwarancje finansowe dla mediów publicznych ze względu na obecna sytuację budżetu państwa.
Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta, który na skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego, podpisanie lub jej zawetowanie ma 21 dni.