W "Rozmowach pod krawatem" kandydat PO do Senatu w okręgu szczecińskim wyjaśnił jedynie, że wszystkie swoje dochody uwzględnił w oświadczeniu majątkowym.

- Akademia współpracuje z akademiami z różnych państw, z donatorami z wielu państw, pośrednio również z donatorami niemieckimi, rządowymi, szwajcarskimi, amerykańskimi, z Departamentem Stanu. Można więc powiedzieć, że pośrednio współpracuje z wieloma rządami przy grantach, jakie ma Akademia Administracji Publicznej przy prezydencie Ukrainy - tłumaczył Obrycki.

O współpracy Obryckiego z niemieckim rządem mówi się w kręgach PO. Polityk przyznaje, że jego kontakty mogą wzbudzać zainteresowanie. - Myślę, że może jeszcze przed końcem kampanii uda mi się sprowadzić prezydenta Akademii, który jest zaproszony na wykłady gościnne w Uniwersytecie Szczecińskim. Myślę, że będzie mógł odpowiedzieć Państwu na wiele pytań, które mogą pojawiać się w trakcie kampanii - dodaje Obrycki.

W ubiegłym roku doradzając Akademii Obrycki zarobił 20 tysięcy zł.» więcej