Sprawa stanęła na wtorkowej komisji ds. budownictwa i mieszkalnictwa.

- Teren przy al. Wojska Polskiego od wielu lat stoi pusty - mówi przedstawiciel inwestora Marek Nykiel. - Chcemy, żeby obiekt był bardzo nowoczesny, o podwyższonym standardzie.

- Problem jednak w tym, że w otoczeniu tak luksusowego osiedla nie powinno znajdować się schronisko generujące m.in. duży hałas -uważa przewodniczący komisji ds. budownictwa i mieszkalnictwa Piotr Kęsik. - Ci ludzie, którzy zapłaciliby za mieszkania duże pieniądze pisaliby petycje do prezydenta, spotykali się z radnymi. Wszystko po to, żeby coś zrobić z psami.

Schronisko należy więc przenieść. Gdzie?

- Zajmie się tym biuro planowania przestrzennego - wyjaśnia Kęsik. - W ciągu trzech miesięcy będzie jakaś odpowiedź.

Tym samym sprawa inwestycji przy al. Wojska Polskiego została odłożona do kwietnia.