Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Kobiety, które przerwały w piątek protest głodowy w Darłowie, dziś spotkały się w Szczecinie z Wojewodą Zachodniopomorskim. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Kobiety, które przerwały w piątek protest głodowy w Darłowie, dziś spotkały się w Szczecinie z Wojewodą Zachodniopomorskim. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Kobiety, które przerwały protest głodowy w Darłowie, spotkały się w poniedziałek z wojewodą zachodniopomorskim. Matki walczą o ocalenie Zespołu Szkół w Dąbkach. Gmina zdecydowała się przekształcić placówkę z publicznej w społeczną.
Teraz uchwałę radnych może uchylić już tylko wojewoda. Marcin Zydorowicz ma na to czas do 10 maja. Może on zakwestionować decyzję o likwidacji szkoły, jeśli okaże się, że nie wszyscy rodzice "zostali skutecznie o tym powiadomieni". Tak było np. w przypadku szczecińskiego Gimnazjum nr 3. Tutaj uchwałę podważył sąd.

Wojewoda tłumaczy, że czeka na komplet odpowiednich dokumentów. - Trzykrotnie o nie prosiłem, ale pan wójt do tej pory ich nie przesłał - wyjaśnia Zydorowicz.

Mimo tego, że decyzja jeszcze nie zapadła, kobiety cieszą się, że w końcu ktoś je wysłuchał. - Rozmowy były bardzo merytoryczne i konkretne - mówi Agnieszka Czupajło, jedna z protestujących.

W szkole, o którą walczą matki, uczy się ponad 230 uczniów. Gmina chce przekształcić placówkę w społeczną i zaoszczędzić na tym blisko 700 tysięcy złotych rocznie. Kobiety natomiast twierdzą, że przekształcenie to furtka do sprzedaży atrakcyjnej działki, na której stoi budynek.

W środę gmina Darłowo ma podpisać umowę ze stowarzyszeniem "Szansa", które ma prowadzić szkołę od września. Jeśli wojewoda uchyli uchwałę, wójt zapowiada kolejną - aż do skutku. Matki nie wykluczają, że wtedy sprawę skierują do sądu.
Relacja Mariusza Niedźwieckiego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty