Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Prezes Legii Bogusław Leśnodorski poinformował, że cztery osoby zamieszane w sprawę występu w rewanżowym meczu z Celtikiem zawieszonego zawodnika oddały się do dyspozycji zarządu Legii. Fot. TVN24/x-news
Prezes Legii Bogusław Leśnodorski poinformował, że cztery osoby zamieszane w sprawę występu w rewanżowym meczu z Celtikiem zawieszonego zawodnika oddały się do dyspozycji zarządu Legii. Fot. TVN24/x-news
Władze piłkarskiego mistrza Polski zapowiedziały w niedzielę, że Legia odwoła się od wyroku Komisji Dyscyplinarnej UEFA wykluczającego zespół z Warszawy z eliminacji do Ligi Mistrzów.
- Kwestia strat finansowych nie jest najważniejsza - mówi Dariusz Mioduski, współwłaściciel Legii Warszawa. Ta decyzja dotyka wszystkich nie tylko piłkarzy, ale też kibiców. - Przez taką decyzję ci ludzie tracą swoje marzenia. Tak, jak napisał Michał Żyro na swoim profilu - "nie zabijajcie marzeń". Jeżeli ktoś jest lepszy na boisku, to powinien wygrać.

Mioduski wyśle list otwarty do zarządu Celtiku Glasgow. Zachowanie szkockich działaczy po ujawnieniu, że Legii może grozić walkower, Mioduski nazwał nieakceptowalnym.

- Po otrzymaniu wiadomości na ten temat, w nocy zostały wysłane listy do kierownictwa Celtiku z prośbą o spotkanie, żebyśmy mogli na ten temat porozmawiać i ustalić, co tak naprawdę powinno być zrobione - powiedział Mioduski.

Na te pisma nie było żadnej odpowiedzi. List otwarty do władz Celtiku ma być szansą na spotkanie władz mistrzów Polski i Szkocji i znalezienie wyjścia z tej sytuacji. - Na boisku wygraliśmy, a przegraliśmy - podkreślił Mioduski.

Prezes Legii Bogusław Leśnodorski poinformował, że cztery osoby zamieszane w sprawę występu w rewanżowym meczu z Celtikiem zawieszonego zawodnika oddały się do dyspozycji zarządu Legii.

W środę Legia pokonała na wyjeździe Celtic Glasgow 2:0 i awansowała do ostatniej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. W piątek UEFA podjęła decyzję o tym, że Szkotom przyznany zostanie walkower, bo w Legii przez trzy minuty zagrał zawieszony za czerwoną kartkę obrońca Bartosz Bereszyński.

W pierwszym meczu obu drużyn, Legia wygrała w Warszawie 4:1 i w dwumeczu, po walkowerze, lepszy bilans mają Szkoci. Ostatecznie to Celtic zagra w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, a Legia powalczy o fazę grupową Ligi Europejskiej.

TVN24/x-news TVN24/x-news
- Kwestia strat finansowych nie jest najważniejsza - mówi Dariusz Mioduski, współwłaściciel Legii Warszawa.
Mioduski wyśle list otwarty do zarządu Celtiku Glasgow. Zachowanie szkockich działaczy po ujawnieniu, że Legii może grozić walkower, Mioduski nazwał nieakceptowalnym.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Archiwum informacji

poniedziałek29wtorek30środa01czwartek02piątek03sobota04niedziela05poniedziałek06wtorek07środa08czwartek09piątek10sobota11niedziela12poniedziałek13wtorek14środa15czwartek16piątek17sobota18niedziela19poniedziałek20wtorek21środa22czwartek23piątek24sobota25niedziela26poniedziałek27wtorek28środa29czwartek30piątek31sobota01niedziela02
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty