Pierwszego gola w 62. minucie strzelił Arkadiusz Milik. - W pierwszej połowie mieliśmy multum sytuacji, powinniśmy przynajmniej jedną bramkę zdobyć, wtedy grałoby się nam łatwiej - ocenił Milik.

Kolejne trzy bramki - w ostatnich czterech minutach gry - zdobył Robert Lewandowski. Tym samym napastnik Bayernu Monachium zaliczył hat-tricka.

Materiał: Foto Olimpik/x-news

Dzięki trzem bramkom zdobytym w meczu z Gruzją Lewandowski został najskuteczniejszym strzelcem eliminacji Euro 2016. - Na pewno z jednej strony się z tego cieszę, a z drugiej to jeszcze nie koniec, będę się cieszył jak awansujemy - powiedział polski napastnik.

- Nie straciliśmy żadnej bramki, a sami zdobyliśmy cztery. To powinniśmy zapamiętać po spotkaniu. Każdy zawodnik wykonał kawał dobrej roboty - powiedział po zwycięstwie nad Gruzją Grzegorz Krychowiak, wychowanek Orła Mrzeżyno i były piłkarz Stali Szczecin.

Po sobotnim meczu Polska nadal jest liderem w swojej grupie. Ma 14 punktów.