Portowcy w 20. kolejce ekstraklasy zmierzą się w środę z Lechią Gdańsk i ponownie nad morzem chcą wygrać ligowy pojedynek. Pomocnik Pogoni Jakub Piotrowski nie ma obaw przed konfrontacją z Lechią i liczy na sukces swojej drużyny.

- Nieważne, że to Lechia Gdańsk u siebie grająca. Jedziemy tam po zwycięstwo. Na pewno nie boimy się, bo grając tak w piłkę wydaje się, że nie mamy się kogo bać. Potrzebna jest skuteczność. Na pewno to trudny teren, ale czy my mamy coś do stracenia? Jesteśmy na dnie tabeli i tylko zwycięstwa będą nas ratowały, żaden remis. Chcemy wygrać i zagrać dobry mecz - zapowiedział Piotrowski.

W ekipie Dumy Pomorza zabraknie w dzisiejszej konfrontacji kontuzjowanego Dawida Niepsuja oraz Węgra Adama Gyurcso odsuniętego od składu pierwszej drużyny. Do dyspozycji trenera Kosty Runjaića jest natomiast Rafał Murawski, który nie grał w dwóch ostatnich ligowych meczach szczecińskiej jedenastki.

Środowe spotkanie piłkarzy Lechii z Pogonią Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 w Gdańsku.