Polka po pasjonującym i dramatycznym półfinale pokonała w trzech setach 3:6, 6:1, 6:4 Białorusinkę Arynę Sabalenkę.
W decydującej partii Polka przegrywała już 2:4, ale odwróciła losy meczu. O zwycięstwo w Nowym Jorku w sobotę zagra z Tunezyjką Ons Jabeur.
"Iga Świątek przetrwała ataki Aryny Sabalenki i awansowała do swojego trzeciego finału Wielkiego Szlema w karierze" - na gorąco pisze prestiżowy portal Yahoo Sports.
"Białorusinka nie mogła odepchnąć prężnej Świątek, która teraz zmierza do swojego pierwszego finału US Open i będzie chciała powtórzyć mistrzowski tytuł French Open z początku tego sezonu" - dodaje portal sportowy telewizji ESPN.
Sama Iga Świątek zaraz po meczu powiedziała. - Wiem, że zawsze jest coś do poprawienia. Cieszę się, jak mogę skupić się na dobrej grze, kontrolować siebie. Wszystko to kontynuowałam dzisiaj. Czasami to nie jest łatwe, ale w ostatnich dniach podczas tego turnieju to mi się udawało - podkreślała polska tenisistka.
To były półfinały kontrastów. Z jednej strony bardzo łatwe zwycięstwo Ons Jabeur. Z drugiej pasjonująca rywalizacja Świątek z Sabalenką - podsumowuje agencja Reuters.
"Iga Świątek przetrwała ataki Aryny Sabalenki i awansowała do swojego trzeciego finału Wielkiego Szlema w karierze" - na gorąco pisze prestiżowy portal Yahoo Sports.
"Białorusinka nie mogła odepchnąć prężnej Świątek, która teraz zmierza do swojego pierwszego finału US Open i będzie chciała powtórzyć mistrzowski tytuł French Open z początku tego sezonu" - dodaje portal sportowy telewizji ESPN.
Sama Iga Świątek zaraz po meczu powiedziała. - Wiem, że zawsze jest coś do poprawienia. Cieszę się, jak mogę skupić się na dobrej grze, kontrolować siebie. Wszystko to kontynuowałam dzisiaj. Czasami to nie jest łatwe, ale w ostatnich dniach podczas tego turnieju to mi się udawało - podkreślała polska tenisistka.
To były półfinały kontrastów. Z jednej strony bardzo łatwe zwycięstwo Ons Jabeur. Z drugiej pasjonująca rywalizacja Świątek z Sabalenką - podsumowuje agencja Reuters.