Szósty album w dorobku Lady Gagi to płyta stworzona ze szczęścia - artystka powiedziała, że w swojej obecnej sytuacji może planować wszystkie kreatywne działania wspólnie ze swoim mężem, co różni się od robienia rzeczy, do których kiedyś nakłaniali ją inni. To także krążek, który nie jest do końca poważny - ma skłaniać do zabawy i porzucenia zmartwień.
Materiał zahacza o synth-pop, disco, industrial, czy rock. Gaga stwierdziła, że jest czyś więcej niż jednym konceptem, dlatego w jej muzyce jest ogromna różnorodność:
"Kiedy piszę, produkuję i śpiewam piosenki, zawsze czerpię z mojej wiedzy o historii muzyki i artystach, którzy byli przede mną. W ten sposób ten album jest celebracją wielu utworów, które ukształtowały mnie jako osobę".
I tak kompozycja "Perfect Celebrity" została zainspirowana zespołem The Cure, a krytycy znaleźli w "Mayhem" nawiązania do takich muzyków jak Prince, David Bowie, Madonna, Michael Jackson, Yazoo, czy Blondie.
Materiał zahacza o synth-pop, disco, industrial, czy rock. Gaga stwierdziła, że jest czyś więcej niż jednym konceptem, dlatego w jej muzyce jest ogromna różnorodność:
"Kiedy piszę, produkuję i śpiewam piosenki, zawsze czerpię z mojej wiedzy o historii muzyki i artystach, którzy byli przede mną. W ten sposób ten album jest celebracją wielu utworów, które ukształtowały mnie jako osobę".
I tak kompozycja "Perfect Celebrity" została zainspirowana zespołem The Cure, a krytycy znaleźli w "Mayhem" nawiązania do takich muzyków jak Prince, David Bowie, Madonna, Michael Jackson, Yazoo, czy Blondie.