Gorzej znaczy lepiej? To pytanie można sobie zadać, kiedy myślimy o sukcesach polskiej kinematografii lat 1945-1989. Bo z jednej strony twórcy musieli się borykać z problemami kompletnie niezwiązanymi ze sztuką filmową, takimi jak: wieczne (choć oficjalnie nazywane przejściowymi) kłopoty gospodarcze PRL, gdzie nawet zdobycie rekwizytu w postaci parówek zasługiwało na miano cudu, walka o każdy metr taśmy, potyczki z cenzurą oraz z władzami partyjnymi. A jednak w tych warunkach powstało wiele znakomitych filmów - dzieła świeże, nowatorskie, świadczące o wielkim talencie twórców.
W swojej książce "Tak się kręciło. Na planie 10 kultowych filmów PRL" Andrzej Klim przedstawia okoliczności powstania takich obrazów jak: "Popiół i diament", "Nóż w wodzie", trylogia "Sami swoi", "Rejs", "Ziemia obiecana", "Noce i dnie", "Miś", "Seksmisja", "Krótki film o zabijaniu" i "Przesłuchanie". Dwóm z nich przyjrzymy się bliżej...
W swojej książce "Tak się kręciło. Na planie 10 kultowych filmów PRL" Andrzej Klim przedstawia okoliczności powstania takich obrazów jak: "Popiół i diament", "Nóż w wodzie", trylogia "Sami swoi", "Rejs", "Ziemia obiecana", "Noce i dnie", "Miś", "Seksmisja", "Krótki film o zabijaniu" i "Przesłuchanie". Dwóm z nich przyjrzymy się bliżej...