Ciała dwóch osób znaleziono we wraku włoskiego wycieczkowca Costa Concordia. Do tej pory służby uznawały Hindusa i Włoszkę za zaginionych.
Zwłoki udało się odnaleźć dopiero po podniesieniu i ponownym przeszukaniu wnętrza statku. Teraz specjaliści przeprowadzą jeszcze badania genetyczne, aby ostatecznie potwierdzić tożsamość ofiar.
Wycieczkowiec postawiono do pionu w ubiegłym tygodniu. Operacja przy brzegu włoskiej wyspy Giglio trwała blisko 20 godzin. Brało w niej udział 500 osób.
Do katastrofy Costy Concordii doszło 13 stycznia ubiegłego roku. Jednostka podpłynęła za blisko brzegów wyspy i uderzyła o podwodne skały. W rezultacie wycieczkowiec zaczął gwałtownie nabierać wody i przechylać się. Zginęły 32 osoby.
Według włoskiej prokuratury, katastrofę spowodował kapitan statku - Francesco Schettino. Grozi mu 20 lat więzienia. Materiał: CNN Newsource/x-news
Wycieczkowiec postawiono do pionu w ubiegłym tygodniu. Operacja przy brzegu włoskiej wyspy Giglio trwała blisko 20 godzin. Brało w niej udział 500 osób.
Do katastrofy Costy Concordii doszło 13 stycznia ubiegłego roku. Jednostka podpłynęła za blisko brzegów wyspy i uderzyła o podwodne skały. W rezultacie wycieczkowiec zaczął gwałtownie nabierać wody i przechylać się. Zginęły 32 osoby.
Według włoskiej prokuratury, katastrofę spowodował kapitan statku - Francesco Schettino. Grozi mu 20 lat więzienia. Materiał: CNN Newsource/x-news