Resort zapewnia, że wkrótce rozpocznie prace nad zmianami w ustawie o Ochotniczej Straży Pożarnej, które zapewnią im taka sama ochronę jak strażakom zawodowym.
Jest to wynik rozmów zachodniopomorskich strażaków z ministrem spraw wewnętrznych - Teresą Piotrowską.
Ochotnicy zmian domagają się od kilku miesięcy. Jak mówią, teraz w razie wypadku w czasie akcji nie mają szans na żadną pomoc ze strony państwa, poza jednorazową zapomogą. Teresa Piotrowska zapewniła ich, że nowe zapisy ustawy wejdą w życie w przyszłym roku - mówi reprezentant strażaków Franciszek Gródecki.
- Zapewniła naszych kolegów, że w trybie pilnym skieruje naszą inicjatywę na sejmową szybką ścieżkę legislacyjną - komentuje Gródecki.
Strażacy równolegle zbierają podpisy pod proponowanymi zmianami i na razie nie zamierzają zrezygnować z akcji.
- Mam małe obawy czy to czasem nie jest zagrywka by przetrwać 16 listopada i żeby później nikt nie zapomniał - dodaje Gródecki.
Na razie ochotnikom udało się zebrać 75 tysięcy podpisów, a potrzebują jeszcze 25 tysięcy. Na ich zebranie został im tydzień.
Ochotnicy zmian domagają się od kilku miesięcy. Jak mówią, teraz w razie wypadku w czasie akcji nie mają szans na żadną pomoc ze strony państwa, poza jednorazową zapomogą. Teresa Piotrowska zapewniła ich, że nowe zapisy ustawy wejdą w życie w przyszłym roku - mówi reprezentant strażaków Franciszek Gródecki.
- Zapewniła naszych kolegów, że w trybie pilnym skieruje naszą inicjatywę na sejmową szybką ścieżkę legislacyjną - komentuje Gródecki.
Strażacy równolegle zbierają podpisy pod proponowanymi zmianami i na razie nie zamierzają zrezygnować z akcji.
- Mam małe obawy czy to czasem nie jest zagrywka by przetrwać 16 listopada i żeby później nikt nie zapomniał - dodaje Gródecki.
Na razie ochotnikom udało się zebrać 75 tysięcy podpisów, a potrzebują jeszcze 25 tysięcy. Na ich zebranie został im tydzień.