- W czwartek odbywa się ścisłe kierownictwo Polskiego Stronnictwa Ludowego. Zapadną decyzje czy będziemy popierali Bronisława Komorowskiego, czy też będziemy szukali kandydata pośród członków PSL-u - powiedział Rzepa. - Ja jestem zwolennikiem tej drugiej opcji. Mamy mnóstwo ambitnych ludzi. Uważam, że powinniśmy postawić na jednego z nich.

Jak dodał Jarosław Rzepa, jednym z potencjalnych kandydatów był obecny minister pracy i polityki społecznej, Władysław Kosiniak-Kamysz. Jednak nie może on wystartować w wyborach prezydenckich, bo jest za młody.

Kandydat na prezydenta Polski musi mieć ukończone 35 lat. Kosiniak-Kamysz w maju, gdy odbędą się wybory, będzie miał 34 lata.

Do tej pory swój start w wyborach prezydenckich zapowiedzieli kandydaci dwóch partii: Andrzej Duda z Prawa i Sprawiedliwości oraz Janusz Palikot z Twojego Ruchu.