Drony stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu lotniczym - tak incydent na warszawskim lotnisku Chopina komentuje prezes Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów, Maciej Dziadosz.
Piloci alarmowali, że mogło dojść do zderzenia. Na razie nikt nie został w tej sprawie zatrzymany.
- Takich zdarzeń nie można pozostawiać bez echa. Potencjalnym zagrożeniem dla samolotów są latające ptaki, więc na pewno takowym zagrożeniem jest latający dron. Gdyby on się dostał do turbiny silnika, mógłby spowodować jego wyłączenie - mówi Maciej Dziadosz.
Za spowodowanie zagrożenia w ruchu powietrznym grozi do ośmiu lat więzienia.