Nie będzie drugiego referendum. Senat odrzucił wniosek prezydenta Andrzeja Dudy o zorganizowanie plebiscytu. "Przeciw" głosowało 53 senatorów, 35 było "za" a dwóch wstrzymało się od głosu.
Większość, która pozwoliłby na zorganizowanie głosowania wynosiła 46 senatorów.
Referendum miało dotyczyć obniżenia wieku emerytalnego, posyłania sześciolatków do szkół i funkcjonowania lasów państwowych.
Przewodniczący Solidarności pikietującej w piątek pod parlamentem zaraz po głosowaniu tak mówił o rządzącej koalicji.
- Obywateli mają w nosie. Uszanowali decyzję swojego partyjnego kolegi prezydenta Komorowskiego, ale nie chcą uszanować decyzji prezydenta RP Andrzeja Dudy, a także tych sześciu milionów obywateli - stwierdził Piotr Duda.
Według kandydatki Prawa i Sprawiedliwości na premiera Beaty Szydo, głosowanie było testem dla premier Ewy Kopacz i Platformy Obywatelskiej.
- Dziś głos obywateli przegrał z partyjniactwem, z interesem politycznym Platformy Obywatelskiej. Może ktoś zapytać się i zastanowić, jaka to jest Platforma Obywatelska, skoro sześć milionów podpisów obywateli po raz kolejny zostało zmielonych przez senatorów tego ugrupowania - mówiła Szydło.
Odrzucenie wniosku prezydenta oznacza, że 25 października odbędą się tylko wybory parlamentarne. W najbliższą niedzielę w referendum odpowiemy na pytania dotyczące jednomandatowych okręgów wyborczych, finansowania partii politycznych i rozstrzygania wątpliwości prawnych na korzyść podatnika.
Senat/x-news
Referendum miało dotyczyć obniżenia wieku emerytalnego, posyłania sześciolatków do szkół i funkcjonowania lasów państwowych.
Przewodniczący Solidarności pikietującej w piątek pod parlamentem zaraz po głosowaniu tak mówił o rządzącej koalicji.
- Obywateli mają w nosie. Uszanowali decyzję swojego partyjnego kolegi prezydenta Komorowskiego, ale nie chcą uszanować decyzji prezydenta RP Andrzeja Dudy, a także tych sześciu milionów obywateli - stwierdził Piotr Duda.
Według kandydatki Prawa i Sprawiedliwości na premiera Beaty Szydo, głosowanie było testem dla premier Ewy Kopacz i Platformy Obywatelskiej.
- Dziś głos obywateli przegrał z partyjniactwem, z interesem politycznym Platformy Obywatelskiej. Może ktoś zapytać się i zastanowić, jaka to jest Platforma Obywatelska, skoro sześć milionów podpisów obywateli po raz kolejny zostało zmielonych przez senatorów tego ugrupowania - mówiła Szydło.
Odrzucenie wniosku prezydenta oznacza, że 25 października odbędą się tylko wybory parlamentarne. W najbliższą niedzielę w referendum odpowiemy na pytania dotyczące jednomandatowych okręgów wyborczych, finansowania partii politycznych i rozstrzygania wątpliwości prawnych na korzyść podatnika.
Senat/x-news