W ubiegłym roku polska policja ściągnęła do kraju ponad tysiąc osób podejrzanych o przestępstwa. To ludzie, którzy np. kradli lub dokonywali włamań w Polsce, a później uciekali za granicę - pisze "Rzeczpospolita".
Przestępcy najczęściej ukrywają się w Wielkiej Brytanii. W 2015 roku z tego kraju do Polski przymusowo wróciło ponad 600 osób. W większości byli ścigani za kradzieże i włamania.
Wśród sprowadzonych z Anglii był też gangster Jerzy Z. ścigany za udział w grupie przestępczej i handel narkotykami. W Wielkiej Brytanii wpadł też Piotr K. poszukiwany za morderstwo.
Policja sprowadziła też ponad 100 osób z Holandii i prawie 100 z Francji, np. Bogumiła K. - poszukiwanego od 12 lat za morderstwo i gwałt.
Wśród sprowadzonych z Anglii był też gangster Jerzy Z. ścigany za udział w grupie przestępczej i handel narkotykami. W Wielkiej Brytanii wpadł też Piotr K. poszukiwany za morderstwo.
Policja sprowadziła też ponad 100 osób z Holandii i prawie 100 z Francji, np. Bogumiła K. - poszukiwanego od 12 lat za morderstwo i gwałt.