Warszawscy urzędnicy - na prośbę powstańców - przekazali MON informację, że apel poległych odczyta kombatant lub osoba wskazana przez kombatantów - podaje TVN24.
Powstańcy nie zgodzili się, aby w trakcie obchodów 72. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego odczytano listę nazwisk ofiar katastrofy smoleńskiej.
Głos w całej sprawie zabrała Marta Kaczyńska, córka tragicznie zmarłej pary prezydenckiej. W felietonie dla tygodnika "wSieci" napisała, że "Wspominanie zasłużonych dla historii Polski zarówno tej dawnej, jak i najnowszej, nie powinno się odbywać "przy okazji" obchodzenia rocznic wydarzeń, z którymi nie byli bezpośrednio związani".
Pamięć historyczna nie znosi chaosu. Bohaterowie każdej z ważnych dat zasługują na to, by mieć własne święto - dodała Kaczyńska.
Głos w całej sprawie zabrała Marta Kaczyńska, córka tragicznie zmarłej pary prezydenckiej. W felietonie dla tygodnika "wSieci" napisała, że "Wspominanie zasłużonych dla historii Polski zarówno tej dawnej, jak i najnowszej, nie powinno się odbywać "przy okazji" obchodzenia rocznic wydarzeń, z którymi nie byli bezpośrednio związani".
Pamięć historyczna nie znosi chaosu. Bohaterowie każdej z ważnych dat zasługują na to, by mieć własne święto - dodała Kaczyńska.