Mniej wypadków i i opóźnień - więcej podróżnych - tak wyglądał ubiegły rok na kolei. Z danych zebranych przez Urząd Transportu Kolejowego wynika, że po kilku latach spadków koleje wreszcie odnotowały niewielki wzrost liczby przewiezionych pasażerów.
Nie wszyscy mogą się jednak pochwalić dobrymi wynikami. Mniej chętnych skorzystało np. z usług Przewozów Regionalnych, które przewiozły najmniejszą liczbę pasażerów w całej swojej historii. Z kolei ubiegły rok do naprawdę dobrych może zaliczyć spółka PKP Intercity, bo z jej usług skorzystało o 20 procent więcej podróżnych niż w ubiegłych latach.
Jeśli natomiast mowa o punktualności pociągów, to ta niemal nie uległa zmianie. Średnie opóźnienie składów na stacji końcowej, wynosiło ponad osiem minut.
UTK w swoim raporcie zwraca także uwagę na bezpieczeństwo na kolei. Z danych wynika, że spadła liczba wypadków. W zeszłym roku na torach zginęło ponad 200 osób.