Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Mieszkańcy Florydy przygotowują się na nadejście huraganu "Irma". Fot. Jan Pachlowski [Radio Szczecin]
Mieszkańcy Florydy przygotowują się na nadejście huraganu "Irma". Fot. Jan Pachlowski [Radio Szczecin]
Huragan "Irma", którego siła nieznacznie osłabła, dociera już do wybrzeży Kuby. Na jego nadejście przygotowują się Stany Zjednoczone. Na trasie żywiołu może znaleźć się obszar zamieszkany przez miliony Amerykanów. Najnowsze symulacje dają nadzieję na uniknięcie bezpośredniego uderzenia w Miami.
Co najmniej 21 osób zginęło po przejściu "Irmy" przez Karaiby. Wiatr o prędkości do 280 km/h i fala powodziowa zniszczyły tysiące budynków. W piątek siłę huraganu obniżono z piątego do czwartego stopnia w skali Saffira-Simpsona. Przed uderzeniem w wybrzeże Florydy, które nastąpi w niedzielę rano, "Irma" przybierze jednak na sile i znów ma stać się huraganem piątej kategorii.

Najnowsze prognozy wskazują to, że najczarniejszego scenariusza uda się prawdopodobnie uniknąć. Zamiast w sześciomilionową aglomerację Miami, "Irma" kieruje się bowiem na zachodnią, trochę mniej zaludnioną, część półwyspu. Mimo to, huragan będzie bardzo groźny. Władze Florydy wprowadziły obowiązkową ewakuację na obszarze zamieszkanym przez 1,3 miliona osób. Kolejnym czterem milionom zalecono opuszczenie domów, ale dla nich ewakuacja nie jest obowiązkowa.

Dokładna liczba mieszkańców Florydy, którzy zdecydowali się uciekać przed "Irmą" nie jest znana. Dziennik "New York Times" pisze o setkach tysięcy osób, które albo udały się do tymczasowych schronisk, albo wyjechały na północ.
Relacja Marka Wałkuskiego/Informacyjna Agencja Radiowa

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty