Służby ratownicze w Meksyku wciąż przeszukują ruiny domów zniszczonych po wtorkowym trzęsieniu ziemi. W jego wyniku zginęły 282 osoby. Nie ma do tej pory żadnych sygnałów o poszkodowanych Polakach.
- Jesteśmy przekonani, że nie ma takiej osoby - powiedział Angel Enrique Sarmiento, oficer meksykańskiej marynarki jeden z koordynujących akcję ratowniczą.
Budynek szkoły nadal jest przeszukiwany, ale ratownicy sądzą, że nie ma tam już uwięzionych po trzęsieniu. Prezydent Meksyku Enrique Pena Nieto ogłosił w czwartek trzydniową żałobę narodową.