"Polsko-brytyjskie stosunki są tak dobre, jak nigdy dotąd"- podkreśla szef brytyjskiej dyplomacji Boris Johnson przed czwartkowym spotkaniem szefów polskiego MSZ i MON z ich brytyjskimi odpowiednikami.
Rozmowy mają zapewnić postęp w pracy nad Traktatem o współpracy w dziedzinach obrony i bezpieczeństwa, który będzie podpisany w grudniu - informuje brytyjski resort spraw zagranicznych.
Po południu, w formacie tak zwanej "kwadrygi" rozmawiać będą: szefowie MSZ Witold Waszczykowski i Boris Johnson oraz stojący na czele ministerstw obrony Antoni Macierewicz i Michael Fallon. To szóste tego rodzaju konsultacje od 2010 roku. Ostatnie odbyły się w Szkocji w roku ubiegłym.
Według brytyjskiego MSZ, wśród tematów znajdą się: współpraca obu krajów na zachodnich Bałkanach oraz zapobieganie "wpływom Rosji w Europie Wschodniej".
“Polsko-brytyjskie stosunki są tak dobre, jak nigdy dotąd, a w ciągu nadchodzących lat staną się jeszcze lepsze" - stwierdza Boris Johnson w oświadczeniu, które przesłało mediom Foreign Office. Znalazło się też w nim zapewnienie ministra obrony Michaela Fallona, że Brytyjczycy "będą stać przy swoim sojuszniku z NATO, zapobiegając każdemu ryzyku agresji". W dokumencie wyrażono przekonanie, że Traktat o współpracy obronnej i bezpieczeństwie, pod którym premier Theresa May ma złożyć podpis w grudniu, podczas drugich polsko-brytyjskich konsultacji międzyrządowych w Warszawie, "sformalizuje już i tak mocną relację między naszymi krajami i dodatkowo ją pogłębi".
Po południu, w formacie tak zwanej "kwadrygi" rozmawiać będą: szefowie MSZ Witold Waszczykowski i Boris Johnson oraz stojący na czele ministerstw obrony Antoni Macierewicz i Michael Fallon. To szóste tego rodzaju konsultacje od 2010 roku. Ostatnie odbyły się w Szkocji w roku ubiegłym.
Według brytyjskiego MSZ, wśród tematów znajdą się: współpraca obu krajów na zachodnich Bałkanach oraz zapobieganie "wpływom Rosji w Europie Wschodniej".
“Polsko-brytyjskie stosunki są tak dobre, jak nigdy dotąd, a w ciągu nadchodzących lat staną się jeszcze lepsze" - stwierdza Boris Johnson w oświadczeniu, które przesłało mediom Foreign Office. Znalazło się też w nim zapewnienie ministra obrony Michaela Fallona, że Brytyjczycy "będą stać przy swoim sojuszniku z NATO, zapobiegając każdemu ryzyku agresji". W dokumencie wyrażono przekonanie, że Traktat o współpracy obronnej i bezpieczeństwie, pod którym premier Theresa May ma złożyć podpis w grudniu, podczas drugich polsko-brytyjskich konsultacji międzyrządowych w Warszawie, "sformalizuje już i tak mocną relację między naszymi krajami i dodatkowo ją pogłębi".