Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Były niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz. Fot. Tomasz Chaciński [Radio Szczecin/Archiwum]
Były niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz. Fot. Tomasz Chaciński [Radio Szczecin/Archiwum]
2,5 roku bezwzględnego więzienia domaga się prokuratura dla jednego z organizatorów happeningu przed historyczną bramą Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Chodzi o proces, w którym oskarżonych jest 12 osób.
W marcu ubiegłego roku przed historyczną bramą obozu uczestnicy akcji rozebrali się do naga i próbowali skuć ze sobą kajdankami. Na napisie "Arbeit macht frei" zawiesili płachtę z napisem "Love", zabili także jagnię. Jak tłumaczyli uczestnicy, akcja miała być manifestem antywojennym.

Dla drugiego organizatora happeningu oskarżyciel chce dwóch lat i dwóch miesięcy więzienia. Wobec pozostałych prokuratura domaga się prac społecznych. Jak mówił w poniedziałek Mariusz Słomka z Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu, Muzeum Auschwitz to miejsce zadumy. Dodał, że "reakcja wymiaru sprawiedliwości musi być szybka, właściwa i surowa".

- Muzeum jest miejscem wpisanym na listę zabytków, podlega szczególnej ochronie z uwagi na znaczenie dla kultury światowej. W takim miejscu, takie działanie oskarżonych z pewnością znieważyło pamięć ludzi zabitych w Auschwitz. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. W tym przypadku wina i społeczna szkodliwość tego czynu są znaczne - mówił Słomka.

Organizator happeningu Adam Bialacki twierdzi, że był to "czyn szlachetny". Przyznaje się do zabicia zwierzęcia. Nie uważa jednak, że znieważył pamięć muzeum. - Patrząc na całą rozprawę, to podejrzewam, że chyba nie chcą nas uniewinnić. Takie mam przeczucie - powiedział Bialacki. - W żaden sposób nie przyznajemy się do znieważenia miejsca, bo to jest niemożliwe. Nikogo nie znieważyliśmy.

Obrońca chce złagodzenia kary.
Jak mówił w poniedziałek Mariusz Słomka z Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu, Muzeum Auschwitz to miejsce zadumy.
Organizator happeningu Adam Bialacki twierdzi, że był to "czyn szlachetny".

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Archiwum informacji

poniedziałek29wtorek30środa01czwartek02piątek03sobota04niedziela05poniedziałek06wtorek07środa08czwartek09piątek10sobota11niedziela12poniedziałek13wtorek14środa15czwartek16piątek17sobota18niedziela19poniedziałek20wtorek21środa22czwartek23piątek24sobota25niedziela26poniedziałek27wtorek28środa29czwartek30piątek31sobota01niedziela02
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty