Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik określił działania organizacji "Duma i Nowoczesność" w okolicach Wodzisławia Śląskiego jako "bardzo bolesne i wstrząsające". Gość Radia Katowice wyraził nadzieję, że prokuratura szybko zbierze materiał dowodowy w tej sprawie.
Michał Wójcik zaznaczył, że osoby odpowiedzialne powinny usłyszeć zarzuty i zostać ukarane.
- Coś takiego trzeba zduszać w zarodku. Bolesne jest to, że tyle lat minęło od wojny, a dzisiaj neofaszyzm przelewa się przez Europę. Wydaje się, że jest to oczywiste, że to jest wyczerpanie znamion z artykułu 256 Kodeksu karnego, co jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat dwóch - mówił wiceminister.
Sprawę propagowania nazizmu przez "Dumę i Nowoczesność" prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Chodzi o opisane w reportażu telewizji TVN wydarzenia z marca ubiegłego roku, w trakcie których głoszono treści nazistowskie.
Polecenie wszczęcia śledztwa w tej sprawie wydał w sobotę prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
- Coś takiego trzeba zduszać w zarodku. Bolesne jest to, że tyle lat minęło od wojny, a dzisiaj neofaszyzm przelewa się przez Europę. Wydaje się, że jest to oczywiste, że to jest wyczerpanie znamion z artykułu 256 Kodeksu karnego, co jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat dwóch - mówił wiceminister.
Sprawę propagowania nazizmu przez "Dumę i Nowoczesność" prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Chodzi o opisane w reportażu telewizji TVN wydarzenia z marca ubiegłego roku, w trakcie których głoszono treści nazistowskie.
Polecenie wszczęcia śledztwa w tej sprawie wydał w sobotę prokurator generalny Zbigniew Ziobro.