Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, było co najmniej kilkaset takich przypadków. Chodzi o złe przechowywanie preparatów.
Te powinny być trzymane w określonej temperaturze w lodówce. Rzecznik Głównego Inspektora Farmaceutycznego przyznaje, że sprawa może dotyczyć wszystkich województw.
Z kontroli inspektorów farmaceutycznych wynika, że tysiące szczepionek nadaje się do utylizacji. Co więcej - lekarze wiedzieli, że specyfiki powinni zostać zniszczone. O sprawie ma zostać poinformowana prokuratura.
Źle przechowywana szczepionka nie działa, choć rodzice myślą, że zaszczepili dziecko. Producenci nie wykluczają też, że wskutek przegrzania preparatu mogą wystąpić objawy niepożądane.
Z kontroli inspektorów farmaceutycznych wynika, że tysiące szczepionek nadaje się do utylizacji. Co więcej - lekarze wiedzieli, że specyfiki powinni zostać zniszczone. O sprawie ma zostać poinformowana prokuratura.
Źle przechowywana szczepionka nie działa, choć rodzice myślą, że zaszczepili dziecko. Producenci nie wykluczają też, że wskutek przegrzania preparatu mogą wystąpić objawy niepożądane.