Gubernator amerykańskiego stanu Missisippi podpisał ustawę zakazującą aborcji po 15. tygodniu ciąży.
Dokument oznaczony numerem 1510 dopuszcza usunięcie ciąży po 15. tygodniu wyłącznie w przypadku zagrożenia życia matki lub takiego uszkodzenia płodu, które spowoduje, że dziecko nie będzie w stanie żyć poza jej łonem. Nowe prawo nie dopuszcza wyjątków w przypadku gwałtu lub kazirodztwa.
- Mississippi jest na czele walki o życie nienarodzonych dzieci, spośród wszystkich stanów ratujemy najwięcej nienarodzonych - oświadczył gubernator Mississippi Phil Bryant, gdzie podobnie jak w Północnej Karolinie, aborcja była wcześniej zakazana po 20. tygodniu ciąży.
Organizacje pro-life i konserwatyści wyrazili radość z ustawy. Amerykańska Unia Wolności Obywatelskich zapowiedziała zaskarżenie ustawy jako niezgodnej z konstytucją.
Od czasu decyzji Sądu Najwyższego Roe v. Wade aborcja w Stanach Zjednoczonych jest legalna. Część stanów ograniczyło jednak okres, do którego możliwe jest usunięcie ciąży lub wprowadziło specjalne wymagania dla klinik aborcyjnych.
- Mississippi jest na czele walki o życie nienarodzonych dzieci, spośród wszystkich stanów ratujemy najwięcej nienarodzonych - oświadczył gubernator Mississippi Phil Bryant, gdzie podobnie jak w Północnej Karolinie, aborcja była wcześniej zakazana po 20. tygodniu ciąży.
Organizacje pro-life i konserwatyści wyrazili radość z ustawy. Amerykańska Unia Wolności Obywatelskich zapowiedziała zaskarżenie ustawy jako niezgodnej z konstytucją.
Od czasu decyzji Sądu Najwyższego Roe v. Wade aborcja w Stanach Zjednoczonych jest legalna. Część stanów ograniczyło jednak okres, do którego możliwe jest usunięcie ciąży lub wprowadziło specjalne wymagania dla klinik aborcyjnych.