Reprezentant Tomasza Komendy zwróci się do premiera o specjalną rentę dla swojego klienta.
- Nie może być na utrzymaniu bliższej czy dalszej rodziny. A gdyby jakikolwiek pracodawca zażądał od niego informacji z krajowego rejestru karnego, to będzie skazany za zabójstwo i gwałt - powiedział Zbigniew Ćwiąkalski.
Profesor Ćwiąkalski zapowiada, że do sądu o odszkodowanie zwróci się, gdy Tomasz Komenda zostanie uniewinniony. Zapowiedział, że będzie to kwota wielomilionowa.
- Muszę go dokładnie przepytać ile on zarabiał, jakie były jego możliwości i czy chciał się uczyć. Dodatkowo muszę go szczegółowo przepytać, w jakich on warunkach przebywał w więzieniu - dodał Zbigniew Ćwiąkalski.
Wniosek o uchylenie dotychczasowego wyroku rozpatrzy Sąd Najwyższy.