Za wyrażeniem wotum nieufności wobec Beaty Szydło głosowało 189 posłów, przeciwnych było 235, a czterech się wstrzymało. W głosowaniu nad wnioskiem wobec Elżbiety Rafalskiej za jej odwołaniem opowiedziało się 192 parlamentarzystów, przeciw głosowało 234, a dwóch posłów wstrzymało się od głosowania.

Odwołania Szydło i Rafalskiej domagała się Platforma Obywatelska. Według posłów PO, wicepremier Szydło oraz minister Rafalska ponoszą "polityczną odpowiedzialność" za protest w Sejmie osób niepełnosprawnych, ich rodziców i opiekunów.

Przed głosowaniem w Sejmie odbyła się debata, w trakcie której głos zabrał między innymi Mateusz Morawiecki. Szef rządu bronił wicepremier Beatę Szydło i minister Elżbietę Rafalską. Premier zwrócił uwagę, że obie minister odpowiadają za wiele sukcesów w zakresie polityki społecznej.

Mateusz Morawiecki przypomniał, że politycy poprzedniej koalicji rządowej twierdzili, iż realizacja programu społecznego Prawa i Sprawiedliwości doprowadzi do załamania finansów państwa. Podkreślił, że obecny rząd znalazł pieniądze na politykę społeczną wygrywając walkę z "mafiami vatowskimi".

Szef rządu podkreślił, że program "Rodzina 500 Plus" jest bardzo potrzebny Polakom i stanowi fundament polityki rządu na przyszłość. Premier zarzucił opozycji, że szydziła z tych, którzy skorzystali z programu i dzięki niemu mogli - na przykład - pojechać na wakacje.

W swoim wystąpieniu szef rządu przywołał również zapowiedzianą w kwietniu emeryturę dla kobiet, które urodziły i wychowały przynajmniej czwórkę dzieci. Mateusz Morawiecki powiedział, że kobiety te zostaną docenione, bo dzięki nim Polska ma dużo lepsze perspektywy rozwoju. Zapewnił, że ta emerytura zostanie wdrożona od przyszłego roku.

Wicepremier Beata Szydło oceniła wniosek o wotum nieufności jako "polityczny, pełny populistycznych haseł". Beata Szydło skomentowała też zarzuty odnośnie braku działań rządu w trakcie protestu osób niepełnosprawnych. Podkreśliła, że obecny rząd zrobił w tej kwestii więcej niż jakikolwiek rząd po 1989 roku.

Minister Elżbieta Rafalska powiedziała, że rząd PiS podjął najwięcej działań ze wszystkich rządów w zakresie polityki społecznej. Podkreśliła również, że żaden rząd nie zaczął tak szybko po objęciu władzy realizować swoich przedwyborczych postulatów. Elżbieta Rafalska powiedziała, że przyczynił się on, między innymi, do zmniejszenia skali ubóstwa, szczególnie wśród dzieci i spadku bezrobocia.

Zdaniem posłów opozycji wicepremier Beata Szydło i minister Elżbieta Rafalska powinny zostać odwołane ze stanowiska, bo nie realizują zapowiedzianych przez siebie postulatów. Posłanka Platformy Obywatelskiej Marzena Okła-Drewnowicz powiedziała, że program "Rodzina 500 Plus" nie jest realizowany zgodnie z obietnicą. Zaznaczyła, że 44 procent dzieci nie jest objętych tym programem, a rząd w czasie kampanii obiecywał 500 złotych na każde dziecko.

Inne zarzuty dotyczyły zakończonego protestu osób niepełnosprawnych. Część opozycyjnych posłów wypomniała Beacie Szydło, że nie znalazła czasu na rozmowę z protestującymi w parlamencie niepełnosprawnymi. Obu paniom zarzucano także, że rząd nie zrealizował postulatów protestujących.

Wnioski o wotum nieufności wobec wicepremier Beaty Szydło oraz minister Elżbiety Rafalskiej złożono w Sejmie pod koniec kwietnia, właśnie w trakcie trwania protestu grupy osób niepełnosprawnych.