W wyborach lokalnych, które odbyły się w niedzielę w części Włoch zdecydowane zwycięstwo odniosła eurosceptyczna i niechętna migracji Liga. Do głosowania było uprawnionych 7 milionów obywateli, czyli 15 procent elektoratu.
Głosowanie odbyło się w ponad 750 gminach i 20 stolicach prowincji, odpowiedników polskich powiatów. Liczenie głosów w wielu regionach jeszcze trwa, ale już jest jasne, że wybory zakończyły się sukcesem Ligi i porażką lewicy. Wszystko wskazuje na to, że lewica odda władzę w ośmiu z 14 większych ośrodków. Chodzi m.in. o Vicenzę na północy i Katanię na Sycylii.
Komentatorzy wskazują, że głównym powodem sukcesu Ligi jest zdecydowanie negatywne stanowisko wobec przyjmowania migrantów. Wyniki wyborów potwierdzają wzrost popularności Ligi, która w marcowych wyborach parlamentarnych otrzymała 17 procent głosów, a obecnie cieszy się poparciem jednej trzeciej Włochów.
W większych ośrodkach, w których nikt nie zdobył większości głosów, za dwa tygodnie odbędzie się dogrywka.
Komentatorzy wskazują, że głównym powodem sukcesu Ligi jest zdecydowanie negatywne stanowisko wobec przyjmowania migrantów. Wyniki wyborów potwierdzają wzrost popularności Ligi, która w marcowych wyborach parlamentarnych otrzymała 17 procent głosów, a obecnie cieszy się poparciem jednej trzeciej Włochów.
W większych ośrodkach, w których nikt nie zdobył większości głosów, za dwa tygodnie odbędzie się dogrywka.