Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o ustroju sądów powszechnych. Jednocześnie Kancelaria Prezydenta wyjaśniła wątpliwości związane z artykułem 22 ustępem 2 ustawy. Chodzi o przepis dający osobom biorącym udział w konkursie na sędziego Sądu Najwyższego możliwość uzupełnienia dokumentów w ciągu siedmiu dni. W tej sprawie ustawa odsyła do nieistniejącego artykułu 31 paragraf 2.
Odnosząc się do ogólnej treści nowelizacji Paweł Mucha stwierdził, że regulacja "nie budzi wątpliwości konstytucyjnych". - Ustawa nie ma takich zapisów, które determinowałyby jej zawetowanie. Z pełnym przekonaniem można powiedzieć, że zawarte tam działania służą reformie wymiaru sprawiedliwości. Proponowane zmiany to nadal jest kwestia i reformy Sądu Najwyższego, i porządkowania określonych zmian, które następują w zakresie szerszym jeśli chodzi o wymiar sprawiedliwości. Stąd taka decyzja prezydenta - precyzował Mucha.
Nowelizację ustaw o Sądzie Najwyższym, ustroju sądów, Krajowej Radzie Sądownictwa i o prokuraturze Sejm przyjął w piątek. Senat zaakceptował je w środę. Zmienia ona między innymi procedurę wyboru I prezesa Sądu Najwyższego oraz kwestie obsady stanowisk w Sądzie Najwyższym.