Członków "grupy ożarowskiej" zatrzymali funkcjonariusze CBŚP. Aresztowano 26 osób. Kolejne osoby w sprawie doprowadzane są do prokuratury z aresztów śledczych. "Grupa ożarowska" mogła wprowadzić na rynek narkotyki warte 13 milionów złotych.
Jak informuje rzeczniczka Komendanta Centralnego Biura Śledczego Policji komisarz Iwona Jurkiewicz, do zatrzymania podejrzanych doszło w poniedziałek o 6 rano w Warszawie i okolicznych miejscowościach. W akcji brało udział ponad 330 funkcjonariuszy między innymi z Komendy Stołecznej Policji, komend wojewódzkich z całego kraju oraz Biura Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej.
- Funkcjonariusze weszli do 26 mieszkań i zatrzymali podejrzanych. Policjanci zabezpieczyli broń, amunicję oraz narkotyki, w tym haszysz, amfetaminę i heroinę. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono ponad 385 tysięcy złotych i 19 tysięcy euro. Członkowie grupy mogli wprowadzić do obrotu prawie 270 kilogramów narkotyków o szacunkowej wartości niemal 13 milionów złotych - dodaje Jurkiewicz.
Śledztwo w tej sprawie trwało półtora roku. Czynności nadzorowali prokuratorzy z Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie. Z ustaleń śledczych wynika, że "grupa ożarowska" odrodziła się w maju 2015 roku. Kierowali nią: 46-letni Piotr S. oraz jego żona Justyna S.
Piotr S. oraz 18 innych osób zostanie bądź zostało już doprowadzonych do prokuratury z aresztów śledczych oraz zakładów karnych. Od poniedziałku prokuratorzy przesłuchali 27 osób. Stawiane są im zarzuty między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków oraz nielegalnego posiadania broni.
- Funkcjonariusze weszli do 26 mieszkań i zatrzymali podejrzanych. Policjanci zabezpieczyli broń, amunicję oraz narkotyki, w tym haszysz, amfetaminę i heroinę. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono ponad 385 tysięcy złotych i 19 tysięcy euro. Członkowie grupy mogli wprowadzić do obrotu prawie 270 kilogramów narkotyków o szacunkowej wartości niemal 13 milionów złotych - dodaje Jurkiewicz.
Śledztwo w tej sprawie trwało półtora roku. Czynności nadzorowali prokuratorzy z Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie. Z ustaleń śledczych wynika, że "grupa ożarowska" odrodziła się w maju 2015 roku. Kierowali nią: 46-letni Piotr S. oraz jego żona Justyna S.
Piotr S. oraz 18 innych osób zostanie bądź zostało już doprowadzonych do prokuratury z aresztów śledczych oraz zakładów karnych. Od poniedziałku prokuratorzy przesłuchali 27 osób. Stawiane są im zarzuty między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków oraz nielegalnego posiadania broni.