W powiecie pruszkowskim potwierdzono dziewięć przypadków zachorowań. Kolejnych siedem czeka na potwierdzenie.

W Warszawie zanotowano dwa przypadki zachorowania. Jeden to roczne dziecko z Pruszkowa, które przebywa na oddziale obserwacyjno-zakaźnym szpitala przy ul. Żwirki i Wigury w Warszawie. Nie było szczepione na odrę. Zebrany wywiad środowiskowy na razie nie potwierdza zachorowań i podejrzeń zachorowań u dzieci uczęszczających do żłobka, do którego chodziło chore dziecko.

Drugi zgłoszony na terenie Warszawy przypadek to 36-letni mężczyzna, obywatel Ukrainy, który jeszcze przed rozpoznaniem u niego odry przebywał w Szpitalu Czerniakowskim przy ulicy Stępińskiej, a następnie został przewieziony do Szpitala Zakaźnego na ul. Wolskiej.

Osoby mające bezpośredni kontakt z chorym zostały objęte nadzorem epidemiologicznym.

Oba szpitale, w których są chorzy na odrę, sprowadziły szczepionki MMR dla personelu, który miał z nimi kontakt.

Sanepid informuje, że objawy kliniczne u chorych powoli ustępują.

Jednocześnie Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Warszawie poinformował, że jest przygotowany do zorganizowania szczepień ochronnych dla obywateli ukraińskich, którzy mieli kontakt z chorym pacjentem i nie byli szczepieni przeciw odrze.

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Warszawie zabezpieczyła także 2 tys. szczepionek MMR - jak napisano w komunikacie - "na potrzeby wygaszenia ognisk zachorowań".

Profilaktyczne szczepienia mające służyć zahamowaniu rozprzestrzeniania się odry na Mazowszu są prowadzone w wyznaczonych przychodniach w Pruszkowie i Warszawie oraz w Szpitalu Św. Anny w Piasecznie w gabinecie zabiegowym.

Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Sanitarny informuje, że w związku z zaistniałą sytuacją epidemiologiczną do przychodni realizujących szczepienia zgłaszają się osoby, głównie rodzice z dziećmi, w celu wykonania szczepienia MMR, które nie zostało wykonane w terminach obowiązujących w kalendarzu szczepień.

"Na tej postawie możemy przypuszczać, że następuje wzrost świadomości społeczeństwa o zagrożeniach związanych z brakiem realizacji szczepień przeciwko odrze" - napisano w komunikacie.