Marcin Pachucki w czwartek oficjalnie objął obowiązki szefa Komisji Nadzoru Finansowego. We wtorek podał się do dymisji jej dotychczasowy przewodniczący Marek Chrzanowski.

Marcin Pachucki zapewnił, że dołoży starań, by przywrócić zaufanie do kierowanej przez niego instytucji. Pełniący obowiązki szefa KNF przypomniał, że nad stabilnością systemu finansowego kraju czuwają również Narodowy Bank Polski, Bankowy Fundusz Gwarancyjny i Ministerstwo Finansów.

Dymisja Marka Chrzanowskiego to efekt wtorkowej publikacji "Gazety Wyborczej". Opisywała ona domniemaną propozycję korupcyjną byłego szefa KNF pod adresem Leszka Czarneckiego, właściciela Getin Noble Banku. Według publikacji, ówczesny szef KNF miał zaoferować przychylność dla banku w zamian za około 40 milionów złotych.

Po publikacji gazety Komisja Nadzoru Finansowego wystosowała oświadczenie, informując, że uważa całą sprawę za szantaż ze strony Czarneckiego oraz próbę wywarcia wpływu na Komisję w momencie, w którym jego banki borykają się z poważnymi kłopotami, a ich wartość spada.

Śledztwo osobistym nadzorem objął Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.