Policyjni pirotechnicy z psami przeszkolonymi do wykrywania materiałów wybuchowych skontrolowali teren w Katowicach, na którym w niedzielę rozpocznie się szczyt klimatyczny COP24.
Jak poinformowała śląska policja, sprawdzono wszystkie pomieszczenia, w których będą odbywać się spotkania międzynarodowych delegacji.
- Po dokładnej kontroli policjanci przekazali wszystkie obiekty organizatorowi - powiedział w rozmowie starszy aspirant Arkadiusz Ciozak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Zaznaczył, że organizator będzie odpowiedzialny za zabezpieczenie pomieszczeń, a policja będzie koncentrować się na terenie wokół miejsca, w którym będzie odbywał się szczyt. Dodatkowo patrolowane są ulice Katowic.
Śląska policja informuje, że kontrola terenu szczytu była podzielona na dwa dni. W działaniach brali udział pirotechnicy z katowickiego Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji i Nieetatowa Grupa Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach oraz specjaliści z województwa małopolskiego i opolskiego.
W czasie prawie dwutygodniowego szczytu ONZ w budynkach katowickiego Spodka i Międzynarodowego Centrum Kongresowego ma się pojawić w sumie około 30 tysięcy osób.
- Po dokładnej kontroli policjanci przekazali wszystkie obiekty organizatorowi - powiedział w rozmowie starszy aspirant Arkadiusz Ciozak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Zaznaczył, że organizator będzie odpowiedzialny za zabezpieczenie pomieszczeń, a policja będzie koncentrować się na terenie wokół miejsca, w którym będzie odbywał się szczyt. Dodatkowo patrolowane są ulice Katowic.
Śląska policja informuje, że kontrola terenu szczytu była podzielona na dwa dni. W działaniach brali udział pirotechnicy z katowickiego Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji i Nieetatowa Grupa Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach oraz specjaliści z województwa małopolskiego i opolskiego.
W czasie prawie dwutygodniowego szczytu ONZ w budynkach katowickiego Spodka i Międzynarodowego Centrum Kongresowego ma się pojawić w sumie około 30 tysięcy osób.