Ubiegłej doby strażacy do usuwania skutków nawałnic wyjeżdżali ponad 2300 razy. Jak przekazał rzecznik komendanta głównego PSP, Krzysztof Batorski w sobotę przy interwencjach związanych z pogodą pracowało ponad 9 tys. strażaków.
Krzysztof Batorski powiedział, że najwięcej interwencji było w województwie podkarpackim - ponad 1000, śląskim - prawie 600 i mazowieckim, gdzie odnotowano niemal 200 zdarzeń.
Najgorsza sytuacja wciąż jest na Podkarpaciu. Pracują tam cztery specjalne, przeciwpowodziowe kompanie - miejscowa z Podkarpacia oraz z Mazowsza, Ziemi Świętokrzyskiej i Małopolski.
W ciągu ostatniej doby strażacy interweniowali niemal 600 razy w powiecie jasielskim. Tam w miejscowości Trzcinica z domów ewakuowanych zostało 29 osób, ponieważ budynkom zagrażało zalanie.
Nieprzejezdna jest Droga Krajowa nr 28 w Trzcinicy. Pracuje tam sztab kryzysowy. Setki interwencji odnotowano też w powiatach krośnieńskim, przemyskim, brzozowskim i łańcuckim.
Jak wynika z danych Państwowej Straży Pożarnej - w nawałnicach nikt nie ucierpiał.
Najgorsza sytuacja wciąż jest na Podkarpaciu. Pracują tam cztery specjalne, przeciwpowodziowe kompanie - miejscowa z Podkarpacia oraz z Mazowsza, Ziemi Świętokrzyskiej i Małopolski.
W ciągu ostatniej doby strażacy interweniowali niemal 600 razy w powiecie jasielskim. Tam w miejscowości Trzcinica z domów ewakuowanych zostało 29 osób, ponieważ budynkom zagrażało zalanie.
Nieprzejezdna jest Droga Krajowa nr 28 w Trzcinicy. Pracuje tam sztab kryzysowy. Setki interwencji odnotowano też w powiatach krośnieńskim, przemyskim, brzozowskim i łańcuckim.
Jak wynika z danych Państwowej Straży Pożarnej - w nawałnicach nikt nie ucierpiał.