Gang zajmował się phisningiem, czyli podszywaniem się w internecie pod osoby i instytucje. Przestępcy podawali się za przedstawicieli banku i informowali o rzekomej zmianie numeru firmowego konta. W ten sposób przejęli przelewy o łącznej wysokości 6 milionów złotych.
Oszukali firmy z Włoch, Holandii, Chin, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Peru i Argentyny.
Zatrzymani ostatnio na terenie województwa lubelskiego Polacy mieli prać brudne pieniądze. Policjanci zabezpieczyli ich telefony komórkowe, komputery i nośniki pamięci. W lubelskim wydziale Prokuratury Krajowej postawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i prania pieniędzy. Dwóch z nich trafiło do tymczasowego aresztu.
Grozi im do 10 lat więzienia.