Była Damą dziennikarstwa, jedną z najwybitniejszych polskich reportażystek. Kochała psy, grę w brydża, liczne grono swoich przyjaciół i znajomych, śpiew, taniec, a nade wszystko radio. Prowadziła wspaniałe rozmowy z intelektualistami: ludźmi kultury, sztuki, nauki i polityki, ale równie łatwo odnajdywała wspólny język z prostymi ludźmi, których często czyniła bohaterami swoich audycji. Wczoraj na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie (gdzie mieszkała przez ostatnie 9 lat) pożegnaliśmy naszą koleżankę i szefową - Alinę Głowacką.