W 1958 roku - będący u szczytu sławy kwartet jazzowy Dave’a Brubecka - został wysłany przez amerykański Departament Stanu na tournée dobrej woli do Europy i Azji. Pierwszy koncert odbył się w Szczecinie. Była to pierwsza po wojnie wizyta w Polsce amerykańskiego zespołu - i do tego topowego! Dla wielu muzyków i miłośników jazzu to wydarzenie było objawieniem, zmieniło ich życie. Warto dodać, że we wczesnych latach PRL jazz był tępiony jako muzyka wymyślona wprawdzie przez "uciśnionych Murzynów", ale będąca jednak przejawem "zdegenerowanej kultury kapitalistycznej". Dlatego też jeśli w ogóle wykonywano tę muzykę, to nieoficjalnie, niemal w konspiracji.
60 lat po tym historycznym koncercie, 5 lutego w naszym studiu im. Jana Szyrockiego wystąpi syn Dave'a Brubecka, Darius. W koncercie "Radio Szczecin dla Niepodległej" wezmą też udział: światowej sławy jazzman, Wynton Marsalis, Dorota Miśkiewicz, Sylwester Ostrowski i Jazz Band.
Jakie były początki jazzu w Szczecinie? - o tym w dzisiejszej "Machinie czasu" opowiada Sylwester Ostrowski, saksofonista, popularyzator tej muzyki.
W audycji wykorzystałam własne archiwalne nagrania oraz wywiad z Davem Brubeckiem z 1958 roku. Z angielskiego tłumaczyła: Agata Hawrylczuk, czytał: Piotr Rokicki.