Rozmowy trwały ponad 2,5 godziny. Ich treść jest tajna. Także dziś 13-letni sprawca przeszedł specjalistyczne badanie.

Przesłuchania to kolejny krok do wyjaśnienia sprawy sprzed 4 miesięcy. Wtedy to w parku przy ul. Noakowskiego w Szczecinie 13-letni chłopiec miał zgwałcić młodszego kolegę. Wszystko nagrywał 15-latek, potem jego rówieśnik sprzedawał film.

Szczeciński sąd rodzinny czeka teraz na opinię biegłych. Seksuolog dziecięcy, psycholog i psychiatra mają określić stan zdrowia dzieci.

Sędzia chce sprawdzić, czy do gwałtu rzeczywiście doszło. Nawet jeśli tak - najmłodszy sprawca może uniknąć kary. W chwili zdarzenia nie miał ukończonych 13 lat. Jeszcze nie wiadomo, co grozi pozostałym chłopcom. Na razie sędzia nie planuje kolejnych przesłuchań.