Na czele strajku stanął Edward Bałuka. Protest był kontynuacją dramatycznego i krwawego szczecińskiego Grudnia '70. Zbuntowane miasto fotografował wówczas Maciej Jasiecki. Miał wtedy 42 lata i sporo ryzykował. Dlatego też przez kilkadziesiąt lat te zdjęcia nie zostały nigdzie opublikowane, a o istnieniu negatywów wiedziała tylko jego żona. Jak piszą we wstępie do albumu „Szczecin i inne porty w obiektywie Macieja Jasieckiego” Grzegorz Kaźmierczak i Aleksandra Szpunar: „Ktoś, kto posiadał dokumentację obarczającą komunistyczną władzę winą za grudniową tragedię, mógł „zniknąć w niewyjaśnionych okolicznościach” lub stać się ofiarą pobicia przez „nieznanych sprawców”. Kim był autor tych ikonicznych dziś zdjęć? Jakim był człowiekiem? Jakie miał pasje?
Na czele strajku stanął Edward Bałuka. Protest był kontynuacją dramatycznego i krwawego szczecińskiego Grudnia '70. Zbuntowane miasto fotografował wówczas Maciej Jasiecki. Miał wtedy 42 lata i sporo ryzykował. Dlatego też przez kilkadziesiąt lat te zdjęcia nie zostały nigdzie opublikowane, a o istnieniu negatywów wiedziała tylko jego żona. Jak piszą we wstępie do albumu „Szczecin i inne porty w obiektywie Macieja Jasieckiego” Grzegorz Kaźmierczak i Aleksandra Szpunar: „Ktoś, kto posiadał dokumentację obarczającą komunistyczną władzę winą za grudniową tragedię, mógł „zniknąć w niewyjaśnionych okolicznościach” lub stać się ofiarą pobicia przez „nieznanych sprawców”. Kim był autor tych ikonicznych dziś zdjęć? Jakim był człowiekiem? Jakie miał pasje?