Prezydent ułaskawił upośledzonego mężczyznę z miejscowości pod Kołobrzegiem.
Kilka dni temu także został skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu za te same przestępstwa. Według lekarzy, którzy go badali częściowo nie odpowiada on za swoje czyny.
Jak tłumaczy kancelaria prezydenta, Bronisław Komorowski decyzję o ułaskawieniu podjął przede wszystkim "ze względów humanitarnych".