Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fermy powstały jeszcze w latach 70. Fot. Joanna Gralka [Radio Szczecin]
Fermy powstały jeszcze w latach 70. Fot. Joanna Gralka [Radio Szczecin]
Na fetor z ferm drobiu skarżą się mieszkańcy szczecińskiego Kijewa. W sąsiedztwie ich domów znajdują się dwa takie gospodarstwa.
Fermy powstały jeszcze w latach 70., kiedy w Kijewie nie było zbyt wiele domów. Teraz gospodarstwa i najbliższe budynki dzieli zaledwie kilkanaście metrów.

Zdaniem mieszkańców, najlepszym rozwiązaniem byłoby przeniesienie ferm. - Tego typu zakłady produkcyjne nie powinny znajdować się w obrębie miasta, ale z drugiej strony te fermy stoją tam od ładnych parunastu lat - mówi jeden z mieszkańców Kijewa.

Janusz Dugin, właściciel jednego z gospodarstw przyznaje, że rozumie mieszkańców osiedla, ale nie stać go na przeniesienie zakładu. - Jeżeli ktoś by zainwestował pieniążki, wykupił to lub pomógł mi przenieść się w inne miejsce, to nie byłoby problemu - tłumaczy mężczyzna.

Dodaje też, że zainstalował na fermie system wentylacyjny, ale całkowite wyeliminowanie nieprzyjemnego zapachu nie jest takie proste. - Nad kurzem i brudem można zapanować, natomiast przy wentylowaniu kurnika ten zapach powstaje i pozostaje. Naprawdę ciężko go usunąć - wyjaśnia Dugin.

Jak poinformował nas Tomasz Klek z biura prasowego szczecińskiego magistratu, fermy w Kijewie działają legalnie. "Zgodnie z uchwałą rady miasta na terenie Szczecina dopuszczalny jest chów zwierząt gospodarskich w gospodarstwach rolnych" - czytamy w komunikacie przesłanym do naszej redakcji.

Inspektorat Weterynaryjny kontroluje fermy od 1999 roku. Do tej pory nie stwierdził żadnych nieprawidłowości w zakresie ochrony zwierząt.
- Tego typu zakłady produkcyjne nie powinny znajdować się w obrębie miasta, ale z drugiej strony te fermy stoją tam od ładnych parunastu lat - mówi jeden z mieszkańców Kijewa.
Janusz Dugin, właściciel jednego z gospodarstw przyznaje, że rozumie mieszkańców osiedla, ale nie stać go na przeniesienie zakładu. - Jeżeli ktoś, by zainwestował pieniążki, wykupił to lub pomógł mi przenieść się w inne miejsce, to nie byłoby problemu.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty