Skradziony radiowóz, lekko rannych dwóch policjantów, jedna osoba w szpitalu, a kolejna zatrzymana - to bilans nocnej bójki przy ulicy Robotniczej w Wałczu.
Policjanci zostali wezwani na miejsce około godziny trzeciej nad ranem. W trakcie interwencji jeden ze sprawców wsiadł do radiowozu i odjechał. Podczas tej akcji uszkodzone zostały dwa pojazdy policyjne. Dwaj funkcjonariusze są lekko ranni, nie było potrzeby ich hospitalizacji. - Zatrzymano go po pościgu - mówi Beata Budzyń z wałeckiej policji.
- Komendant powiatowy policji w Wałczu podjął czynności wyjaśniające w celu ustalenia okoliczności tego zdarzenia. Policjanci doznali urazów kręgosłupa odcinka szyjnego i dłoni. Natomiast do szpitala w Szczecinie został przewieziony jeden z uczestników bójki, który ma uraz oka - wyjaśnia Budzyń.
Zatrzymany po pościgu mężczyzna prawdopodobnie odpowie za kradzież radiowozu i jego uszkodzenie. Sprawca jest w szpitalu i odmówił podania swoich danych.
Trwają czynności wyjaśniające zajście.
- Komendant powiatowy policji w Wałczu podjął czynności wyjaśniające w celu ustalenia okoliczności tego zdarzenia. Policjanci doznali urazów kręgosłupa odcinka szyjnego i dłoni. Natomiast do szpitala w Szczecinie został przewieziony jeden z uczestników bójki, który ma uraz oka - wyjaśnia Budzyń.
Zatrzymany po pościgu mężczyzna prawdopodobnie odpowie za kradzież radiowozu i jego uszkodzenie. Sprawca jest w szpitalu i odmówił podania swoich danych.
Trwają czynności wyjaśniające zajście.