Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Realizacja: Piotr Sawiński [Radio Szczecin]
Przypadkowe osoby, które były na miejscu niedzielnego wypadku w alei Powstańców Wielkopolskich w Szczecinie, podważają policyjną wersję wydarzeń. Chodzi o śmiertelne potrącenie pieszego na Pomorzanach. Według osób, do których dotarł nasz reporter, w mężczyznę mógł uderzyć nieoznakowany policyjny Ford Mondeo.
Takie przypuszczenia ma m.in. kobieta, która pracuje przy tej ulicy. W chwili wypadku stała w lokalu i widziała drogę z odległości kilkudziesięciu metrów.

- Widziałam przejeżdżający niebieski samochód, bo był po prawej stronie, i człowieka w górze, pełno kurzu. Wybiegłam i zadzwoniłam po karetkę - opowiada szczecinianka.

Kobieta zaznacza, że nie widziała, jak auto uderzyło w człowieka, ale potem zauważyła, że niebieska Mazda nie miała na masce śladów wypadku.

- Uderzając człowieka, gdzie będę mieć ślady? Powinny być na masce, od przodu, a nie od boku - dodaje. - Moim zdaniem Mondeo uderzyło w Mazdę, odbiło się, potrąciło pieszego na pasach i wylądowało po drugiej stronie na murze.

Mężczyzna, który pojawił się na miejscu nieco później, ale jeszcze przed przyjazdem policji i pogotowia twierdzi, że uszkodzeń na masce Mazdy nie widział. - Miała tylko uszkodzenie na lewym błotniku, co wskazuje na to, że Mondeo musiało się odbić od Mazdy i uderzyło w pieszego - uważa mężczyzna.

Do wypadku doszło w niedzielę wieczorem. Według policji, pieszego potrąciła Mazda, która później zepchnęła radiowóz na ścianę budynku.

W internecie roi się od oskarżeń rzekomych świadków zdarzenia w stosunku do mundurowych. Część internautów pisze, że widzieli jak Ford Mondeo ściga się z Mazdą.

Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie mówiła na naszej antenie, że na obydwu samochodach były zabezpieczone ślady, które ewidentnie wskazują na to, że pieszego potrącił kierujący Mazdą. Zaprzeczyła, by kierowcy ścigali się bądź policjant ścigał Mazdę.
- Widziałam przejeżdżający niebieski samochód, bo był po prawej stronie, i człowieka w górze, potem pełno kurzu. Wybiegłam i zadzwoniłam po karetkę - mówi szczecinianka. - Uderzając człowieka, gdzie będę mieć ślady? Powinny być na masce, od przodu, a nie
- Moim zdaniem Mondeo uderzyło w Mazdę, odbiło się, potrąciło pieszego na pasach i wylądowało po drugiej stronie na murze - mówi szczecinianka.
- Miała tylko uszkodzenie na lewy błotniku, co wskazuje na to, że Mondeo musiało się odbić od Mazdy i uderzyło w pieszego - uważa mężczyzna.
Do wypadku doszło w niedzielę wieczorem. Fot. Piotr Rakowski [Radio Szczecin]
Do wypadku doszło w niedzielę wieczorem. Fot. Piotr Rakowski [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty