Pierwszy potwierdzony przypadek świńskiej grypy wykryto w Szczecinie. Mężczyzna trafił do szpitala w ubiegłym tygodniu - informuje Małgorzata Kapłan z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie.
W całej Polsce na tę chorobę zachorowało 13 osób. Najwięcej pacjentów trafiło do krakowskiego szpitala. Jeden pacjent zmarł w wyniku powikłań. Wykryto także przypadek tej choroby w Olsztynie. Trzy przypadki wirusa AH1/N1 pojawiły się też pod Poznaniem.
Według specjalistów przy świńskiej grypie najgroźniejsze są powikłania, dlatego choroby nie należy ignorować. Objawy do złudzenia przypominają zwykłą grypę. Sanepid alarmuje, że wirus przenosi się drogą kropelkową, jest jednak groźniejszy niż grypa sezonowa, ponieważ atakuje również dolne drogi oddechowe. Może więc powodować ciężkie zapalenie płuc.