- Po wprowadzeniu ustawy liberalizującej przepisy w tej sprawie 20 procent wniosków zostało z tych decyzji zwolnionych, co oznacza, że 80 procent podmiotów nadal musi o taką decyzję występować - mówiła w audycji Radia Szczecin kierownik w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Barbara Stępień. - Wieczyści użytkownicy nadal potrzebują zezwolenie i wszystkie inne podmioty, spółdzielnie, deweloperzy, wszyscy wymagają zezwolenia organu.

W ocenie radnego niezrzeszonego Rady Miasta Szczecin Wojciecha Dorżynkiewicza obecna sytuacja z masową wycinką drzew w Szczecinie jest wynikiem nieprzyjaznych dla mieszkańców procedur. - Jeżeli pomyślimy o tym, że trzeba było wziąć urlop, żeby dostać się do urzędu, żeby złożyć wniosek o wycięcie drzewa, później przychodziła jakaś pani urzędniczka, która sprawdzała czy na mapkach dobrze zaznaczyliśmy te drzewa. Później trzeba było poprawić te mapki, to ten proces nie był ani przyjazny, ani przyjemny - uważa Dorżynkiewicz.

Gościem audycji "Radio Szczecin na Wieczór" był także przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej, Rewitalizacji i Ochrony Środowiska Rady Miasta Szczecin radny Marek Duklanowski. Uważa on, że jeśli istniejąca ustawa stwarza możliwość do potencjalnych nadużyć, to należy ją zwyczajnie uszczelnić.