Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Na osiągnięcie celu pływak może potrzebować minimum doby, a przy niekorzystnych warunkach w zimnej wodzie może spędzić nawet 30 godzin.
Na osiągnięcie celu pływak może potrzebować minimum doby, a przy niekorzystnych warunkach w zimnej wodzie może spędzić nawet 30 godzin.
Na osiągnięcie celu pływak może potrzebować minimum doby, a przy niekorzystnych warunkach w zimnej wodzie może spędzić nawet 30 godzin.
Na osiągnięcie celu pływak może potrzebować minimum doby, a przy niekorzystnych warunkach w zimnej wodzie może spędzić nawet 30 godzin.
Na osiągnięcie celu pływak może potrzebować minimum doby, a przy niekorzystnych warunkach w zimnej wodzie może spędzić nawet 30 godzin.
Na osiągnięcie celu pływak może potrzebować minimum doby, a przy niekorzystnych warunkach w zimnej wodzie może spędzić nawet 30 godzin.
Na osiągnięcie celu pływak może potrzebować minimum doby, a przy niekorzystnych warunkach w zimnej wodzie może spędzić nawet 30 godzin.
Na osiągnięcie celu pływak może potrzebować minimum doby, a przy niekorzystnych warunkach w zimnej wodzie może spędzić nawet 30 godzin.
Sto kilometrów przez Bałtyk - taki cel postawił sobie pływak Sebastian Karaś, który ponownie próbuje dotrzeć wpław na Bornholm. Ta sztuka nie udała się dotychczas nikomu. Przed rokiem Bałtyk okazał się silniejszy również od Karasia.
Tym razem ma być jednak inaczej - powiedział nam tuż przed starem pływak, który około godziny 19 rozpoczął swoją próbę w Kołobrzegu.

- Czuję się bardzo dobrze, wiem co mnie czeka, wiem, że będzie ciężko. Jeśli żołądek będzie dobrze pracował to na pewno dam radę. Przepływałem już taki dystans, wprawdzie na basenie, ale wiem, że jestem dobrze przygotowany, będę walczył - zapewniał Sebastian Karaś.

Kciuki za Sebastiana ściskają bliscy, którzy wraz z kibicami dopingowali go na starcie.

- Jesteśmy jego najwierniejszymi kibicami, dopingujemy z całego serca, trzymamy kciuki, wierzymy, że dopłynie - dodawali otuchy kibice.

Na osiągnięcie celu pływak może potrzebować minimum doby, a przy niekorzystnych warunkach w zimnej wodzie może spędzić nawet 30 godzin. Obecnie pokonał pierwsze kilometry.
- Czuję się bardzo dobrze, wiem co mnie czeka, wiem, że będzie ciężko. Jeśli żołądek będzie dobrze pracował to na pewno dam radę. Przepływałem już taki dystans, wprawdzie na basenie, ale wiem, że jestem dobrze przygotowany, będę walczył - zapewniał Sebast
- Jesteśmy jego najwierniejszymi kibicami, dopingujemy z całego serca, trzymamy kciuki, wierzymy, że dopłynie - dodawali otuchy kibice.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Archiwum informacji

poniedziałek29wtorek30środa01czwartek02piątek03sobota04niedziela05poniedziałek06wtorek07środa08czwartek09piątek10sobota11niedziela12poniedziałek13wtorek14środa15czwartek16piątek17sobota18niedziela19poniedziałek20wtorek21środa22czwartek23piątek24sobota25niedziela26poniedziałek27wtorek28środa29czwartek30piątek31sobota01niedziela02
reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty