Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. Adam Wójcik [Radio Szczecin]
Fot. Adam Wójcik [Radio Szczecin]
Zły stan techniczny ciężarówki lub błąd kierowcy - to dwie główne hipotezy prokuratury badającej wtorkowy tragiczny wypadek pod Darłowem. Mężczyzna jest zatrzymany, ale jego przesłuchanie odbędzie się dopiero w czwartek.
Prokuratura Okręgowa w Koszalinie, która prowadzi śledztwo w sprawie wypadku na razie skupia się na uzupełnianiu materiału dowodowego. Jak przekazał jej rzecznik Ryszard Gąsiorowski, dopiero na czwartek zaplanowane jest przesłuchanie zatrzymanego kierowcy ciężarówki. Dlatego też najwcześniej w czwartek może on usłyszeć zarzuty. Śledczy biorą pod uwagę dwie przyczyny wypadku: zły stan techniczny pojazdu, albo błąd jego kierowcy. Wiadomo, że jazdy nie utrudniała pogoda, a droga w miejscu tragedii była w dobrym stanie technicznym.

Prokuratura wykluczyła także, by sytuację spowodował kierowca autobusu - ten, jak zeznał, jadąc swoim pasem zauważył jadącą w jego kierunku ciężarówkę. Chcąc uniknąć zderzenia, zjechał na pobocze, jednak wywrotka uderzyła w bok autobusu i zepchnęła go dalej poza drogę. W wypadku zginęły dwie osoby - to 20-latek i 19-latka, uczniowie Zespołu Szkół Morskich w Darłowie. W szpitalach cały czas jest jeszcze 6 z 16 rannych osób, życiu żadnej z nich nie zagraża niebezpieczeństwo.
Relacja Dawida Siwka

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty